Czereśnie! Któż ich nie lubi…?

My je kochamy za wspaniały smak i mnóstwo witamin.

Na zaproszenie mamy naszej podopiecznej Bożenki – Pani Anny Stysiał, wybraliśmy się z grupą uczestników do ich ogrodu na te smaczne owoce. Zebraliśmy kilka kilogramów czereśni, które przywieźliśmy do naszego Centrum, żeby każdy mógł spróbować, jakie są dojrzałe i soczyste.

Pani Aniu, jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie, serdeczne przyjęcie, rozmowę i poczęstunek.